Jak powstało lapidarium…
26 listopada 2015 roku uroczyście otwarto na Wzgórzach Dylewskich Lapidarium Geologiczne, które zrealizowane zostało przez Zespół Parków Krajobrazowych Pojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich we współpracy z Olsztyńskim Centrum Edukacji Ekologicznej, w osobie pani Alicji Szarzyńskiej. Nadzór merytoryczny oraz wybór głazów i ich opis przygotował dr Dariusz Gałązka z Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie.
Zgromadzono w nim obecnie ponad 30 okazów, w tym licznie reprezentowane są eratyki przewodnie. Pochodzą one głównie z lokalnych odkrywek kopalni kruszywa naturalnego w Glaznotach, Marcinkowie, Tułodziadzie.
Z miedzy w Lubstynie przywiezione zostały gnejs oczkowy i pegmatyty (znalezione przez autorkę artykułu). Dwa głazy narzutowe (porfir Påskallavik i diabaz Öje) przyjechały (przywiezione przez autorkę niniejszego artykułu) ze żwirowni w Ługwałdzie (AMB-J.K. Roboty ziemne, żwir, piasek). Okazy takie także można znaleźć na Wzgórzach Dylewskich. Zgromadzone okazy reprezentują wszystkie typy petrograficzne skał – magmowe, osadowe, metamorficzne.
W lapidarium ustawiona została dużego formatu tablica informacyjna z wyjaśnieniem, co to jest lapidarium, głaz narzutowy, eratyk, narzutniak; krótko opisane zostały największe głazy: na świecie, Europie, Polsce i na Wzgórzach Dylewskich. Zamieszczone zostały tabele dziejów Ziemi i podziału czwartorzędu z dokładnym opisem zlodowacenia Wisły; schematyczna mapa z opisem głównych prowincji pochodzenia eratyków przewodnich; schemat nasunięcia lądolodu fazy poznańskiej zlodowacenia Wisły w rejonie Wzgórz Dylewskich oraz słowniczek pojęć. W lapidarium geologicznym prezentowane są eratyki pochodzące z trzech prowincji:
Najciekawsze głazy w lapidarium zostały opatrzone tablicami (z zamieszczonymi kodami QR) informującymi szczegółowo o miejscu pochodzenia okazu, kilometrach transportu lodowego narzutniaków, wieku skały macierzystej oraz o składzie petrograficznym. Większość okazów na niewielkim fragmencie powierzchni została wyszlifowana, co daje możliwość zobaczenia przekroju skały przez lupę umieszczoną w tablicy. Zeszlifowane fragmenty głazów mają świeży przełam i jasne, niezwietrzałe powierzchnie. Pozwala to dostrzec wewnętrzne bogactwo skał, ich struktury (tj. sposób wykształcenia składników skały, czyli wielkość i kształt kryształów oraz wzajemne stosunki między nimi), tekstury (tj. sposób przestrzennego rozmieszczenia składników w skale), a dla osób z wprawniejszym okiem również skład mineralny.
Zadanie zostało sfinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie.
fot. Aleksandra Potrapeluk