Przystanek 6. Solniki. Jezioro Głębokie – Szkoła
W miejscu tym rozciąga się piękny widok na Jezioro Głębokie. Jego brzegi porasta szeroki pas trzcin, z których wiosną i latem słychać donośne głosy ptaków, głównie trzciniaka, trzcinniczka i łozówki. Wprost przed nami, w miejscu, gdzie dziko wyrosła kępa drzew, stał niegdyś budynek solnickiej szkoły, pamiętającej czasy Christiana Korna, który był jej fundatorem. W latach dwudziestych XX wieku zrujnowaną szkolę wyremontowano i urządzono tu schronisko młodzieżowe. Uczniowie iławskich szkół przybywali do Solnik, by poznawać przyrodę i historię okolic. Opiekunem młodzieży bywał wówczas często Emil Morgenroth, dyrektor iławskiej Volksschule, zamiłowany zbieracz legend i podań lokalnych. W trawie, przy kępie drzew odnaleźć można kawałki cegieł i grudki spalenizny. Dziś już tylko tyle pozostało po solnickiej szkole… Nieopodal zbudowano nowy dom. Niski budynek z czerwonej cegły powstał, gdy po dawnych Solnikach nie było już śladu. Dzięki niemu jednak przetrwała tradycja tego miejsca. Jego ceglasta bryła bardzo pięknie komponuje się w krajobrazie polany. W lewo, nad stokiem niecki jeziora Głębokiego, prowadzi droga do Januszewa – utarty, dobrze widoczny szlak. Nie pójdziemy nim jednak. Ruszymy wprost przed siebie, między stare, obumierające już lipy. Przed laty była tu aleja, która wiodła od dworu do zabudowań wsi Solniki. Po prawej stronie alei, tam gdzie dzisiaj gęstwi się las, otwierała się kiedyś przestrzeń Solnickiej Polany (Zollnicker Lichtung). Przycupnięte drewniane domostwa z przylegającymi do nich niewielkimi poletkami, gdaczący drób i pochrząkujące świnie, dym z kominów mieszający się z porannymi oparami znad jezior… -taki być może był wiejski krajobraz Solnik.